Profesor Filutek to elegancki starszy pan. Nosi charakterystyczny staroświecki żakiet i melonik. Jest pogodny, nieco naiwny, a czasem odrobinkę złośliwy. Wciąż pełen energii i ciekawości świata. Jest też niezwykle pomysłowy – na każdy problem znajdzie jakieś niekonwencjonalne rozwiązanie. Jego przygody czasem bywają nostalgiczne, czasem romantyczne, a zazwyczaj po prostu wesołe. I ta pogoda ducha profesora Filutka udziela się czytelnikom, czyniąc z tych komiksów dzieło uniwersalne i ponadczasowe.
Paski z przygodami Profesora Filutka oraz jego pieska Filusia ukazywały się w tygodniku Przekrój w latach 1948-2003. W grudniu 2017 z dofinansowania z NPRC do biblioteki trafiły trzy tomy zawierające kilka tysięcy krótkich przygód Profesora. Niektóre zeskanowaliśmy specjalnie dla Was i tuż przed Bożym Narodzeniem rozrzuciliśmy w przestrzeni szkoły w postaci prezentu świątecznego – filuterne zakładki rozeszły się jak ciepłe bułki. Niewykluczone, że akcja zostanie powtórzona, zastanowimy się, jakie święto wybrać na uhonorowanie tej przesympatycznej rysowniczej postaci stworzonej przez Lengrena.