Piątka nie byłaby Piątką, gdyby na sam koniec semestru czymś nie zaskoczyła. Konstruowaliśmy nietypowe choinki. Piekliśmy pierniczki. Lukrowaliśmy. Mieliśmy swoje świąteczne karaoke. A także orkiestrę bez instrumentów. Parter zaatakowały mikołaje origami. Ale prawdziwym zaskoczeniem okazał się mannequin challenge, którego aktorzy pojawili się na korytarzu V LO bez uprzedzenia i zastygli w bezruchu na całe 20 minut.