Stary, piszę jak potrafię…
W kwietniu w Piątce pojawiły się mimy. Wyszły z biblioteki i bez słowa zawiesiły na I piętrze tajemnicze plansze. Niektóre informowały, że depresji nie ma, ktoś chwalił się, że ocalił bagno, jeszcze inne twierdziły, że głos ucznia trwa. Wszystkie były intrygujące. Do każdej był dołączony QR kod.