W piątek 27 października bajecznie zatrzęsło Piątką. W pierwszej kolejności, na recepturkowych pajęczynach oplatających schody pojawiły się olbrzymie pająki. Zaraz potem do szkoły wkroczył Kapelusznik (niezbyt szalony, ale za to niezwykle przystojny). Towarzyszyła mu Alicja z Krainy Czarów i… królik. Na ścianach auli rozgościły się postacie z bajek, Simba, Królewna Śnieżka, bohaterowie Toy Story oraz filmu Potwory i spółka. Tematy tegorocznych Otrzęsin były przecież bajkowe. Nie zabrakło ubiegłorocznych zwycięskich Dresów II C V LO, z brawurową pp. Anetą Lechman, której białe paski Adidasa trzymały się dzielnie na kilku agrafkach. Tym razem nie wystąpili w Familiadzie, ale zainaugurowali imprezę, podczas której Pierwszoklasiści mieli oficjalnie wejść w szeregi uczniów V LO, niekoniecznie w dresach.
Wychowawców klas I niestety nie udało się namówić się na występy sceniczne podczas otrzęsin. Na szczęście Piątkowicze i w tej sytuacji poradzili sobie wyśmienicie. np. pp. Sebastian Zmysłowski, wychowawca kl. I E wyfrunął z rzutnika jako zmysłowy motylek, mistrzowsko dopracowany w programie graficznym.
Teatralne tematy przygotowane dla klas pierwszych prezentowały się imponująco:
1a – Miś uszatek czyli pierwsza próba przeszczepu ucha
1b – 404 Dalmatyńczyki – File Not Found
1c – Lucky Luck – czyli o prawdopodobieństwie
1d – Królewna Śnieżka – najwyższy szczyt w Karkonoszach
1e – Kopciuszek – historia zagubionego pantofelka
Wszyscy spisali się na medal. Organizatorzy i występujący. Zwycięska klasa I a otrzymała w nagrodę za zdobycie I miejsca dzień bez pytania oraz dzień z wychowawcą.
otrzęsiny, „chrzest” klas I
Zdjęcia: Dorota Drzewińska-Bandzmer (biblioteka)